Aktualności

Fazy. Animacje Daniela Szczechury

W piątek, 29 września o godz. 17 otworzyliśmy wystawę Daniela Szczechury. Po wernisażu zapraszamy na spotkanie z wybitnymi twórcami animacji.

„Fazy. Animacje Daniela Szczechury” to prezentacja oryginalnych projektów, rysunków i fotografii. Szczególnie ciekawa jest stosowana przez artystę technika „obrysówki”, czyli rotoskopii, której tajniki będzie można zobaczyć na wystawie.

Po wernisażu, zaprosiliśmy na spotkanie z wybitnymi twórcami polskiej animacji. Obok Daniela Szczechury zasiedli: Stanisław Lenartowicz, Piotr Dumała i Mariusz Wilczyński. Całość prowadził krytyk filmowy – Jerzy Armata. Spotkanie było okazją do rozmowy o dziedzictwie polskiej, a szczególnie łódzkiej szkoły animacji, a także o jej dzisiejszej kondycji i perspektywach.
Spierano się, kiedy twórcom było lepiej. Czy w PRL, kiedy – jak podkreślał Szczechura – artysta mógł konfrontować się z widownią poprzez projekcję poprzedzającą główny film fabularny. Czy – jak oponował Wilczyński – każde czasy są świetne, żeby robić filmy, każde czasy są pełne zdolnych i pełnych pasji ludzi.

Rozmawiano o sukcesach młodych twórców, także studentów, na międzynarodowych festiwalach. – Jednak – jak przestrzegał Wilczyński, cytując profesora Stanisława Fijałkowskiego – czy ktoś będzie artystą, czy nie, to okazuje się 15 lat po dyplomie. To czas na ukształtowanie się osobowości.

Burzliwie spierano się także o metody docierania z filmami animowanymi do widzów. Podkreślano, że narzędziem staje się internet czy małe kina, jak choćby płockie „Za Rogiem”, którego szef Radosław Łabarzewski opowiadał o swoich doświadczeniach.

Pojawiła się teza, że państwo chętnie daje na realizację filmów animowanych, ale brak mechanizmów na ich promocję i dystrybucję.

30 września miało miejsce kolejne spotkanie z Danielem Szczechurą. Tym razem twórca pokazał swoje ulubione filmy krótkometrażowe. Zobaczyliśmy dziewięć różnorodnych obrazów – od krótkich fabuł (m. in. Sezon na kaczki Julii Ruszniewskiej czy przyprawiający o dreszcze Kitchen sink Alison Maclean), poprzez animacje (m. in. Jeżyk we mgle Yuriy’a Norsztejna i Satiemania Zdenka Gasparovica) aż po gatunkowe pogranicza (jak chociażby Kobiety pracujące Piotra Szulkina czy teledysk Imagine Zbigniewa Rybczyńskiego).

Wystawa i spotkanie to elementy obchodów 70-lecia polskiej animacji.

 

 

 

 

 

 

Wcześniejszy

Europejski Dzień Kina Artystycznego

Następny

Twórcy uhonorowani przez prezydenta