Filmy 120-lecia

PRZYPADEK

Witek Długosz urodził się w Poznaniu, pod koniec czerwca 1956 roku, kiedy ojciec – inżynier w Zakładach Cegielskiego uczestniczył w strajku. Matka i brat bliźniak zmarli po porodzie. Witek wraz z ojcem przeniósł się do Łodzi, gdzie zamieszkał u ciotki – komunistki z przedwojennym stażem. Tu Witek chodził do szkoły, zdał maturę, rozpoczął studia medyczne. Z okresu dzieciństwa utkwiły mu w pamięci zdawkowe uwagi ojca o zmarłej matce, pożegnanie przyjaciela emigrującego wraz z rodziną do Danii, bójka z nauczycielem, która – ku uciesze ojca – wykluczyła chłopca z kręgu prymusów, pierwsza miłość do Czuszki, koleżanki z klasy.
Kiedy był na trzecim roku, ojciec zmarł. Ostatnie słowa, które skierował do syna, brzmiały: „nic nie musisz”. Wkrótce po pogrzebie Witek złożył w dziekanacie podanie o urlop, zdecydował się na wyjazd do Warszawy. (…)

Kieślowski stworzył swemu bohaterowi możliwości wyboru między trzema rodzajami życiowej aktywności. Ale, jak twierdzi reżyser, „człowiek jest jak gdyby przeznaczony do postępowania w pewien określony sposób niezależnie od okoliczności. Postać w filmie znajduje się na trzech różnych drogach, ale zasadniczo pozostaje taka sama”.

O filmie w portalu Filmpolski.pl

Wcześniejszy

AMARCORD

Następny

OJCIEC CHRZESTNY