Roman Polański to jeden z najwybitniejszych i najbardziej rozpoznawalnych na świecie polskich reżyserów. Z okazji 85. urodzin Artysty zapraszamy do Kinematografu na pokazy specjalne w weekend 18 i 19 sierpnia.

W sobotę, 18 sierpnia o godz. 16.00 przypomnimy fenomenalne, nominowane do Oscara w 10 kategoriach, Chinatown (1974) z Jackiem Nicholsonem w roli głównej.

W niedzielę, 19 sierpnia o godz. 17.00 wyświetlimy film dokumentalny Roman Polański: moje życie, który, poprzez osobiste wypowiedzi artysty, jest próbą sprostowania nieprawdziwych wersji jego życiorysu powielanych w kilkudziesięciu wydanych na Zachodzie książkach.

Obie projekcje poprzedzi pokaz etiudy studenckiej Wiktora Grodeckiego Portret artysty z czasów młodości, która jest wyjątkowym reportażem z pobytu Romana Polańskiego w Szkole Filmowej w 1980 roku.

bilet 12 zł

***

W zbiorach Muzeum Kinematografii  znajduje się około 400 plakatów do filmów Romana Polańskiego, wydanych na całym świecie, od Japonii po Argentynę. Kolekcja zachwyciła prestiżowy magazyn amerykański „The Hollywood Reporter”, który w 2015 roku poświęcił jej artykuł.

W 2009 roku Muzeum Kinematografii przygotowało wystawę „Roman Polański. Aktor. Reżyser”. Prezentowane materiały pochodziły z archiwum Romana Polańskiego i jego przyjaciół: Gene Gutowskiego, Andrzeja Kostenki oraz Andrzeja Wajdy.  Na wystawę składały się unikatowe zdjęcia reżysera, w tym werki ukazujące Polańskiego przy pracy – zarówno w roli reżysera, jak i aktora, a także jego zdjęcia prywatne, dokumenty oraz plakaty filmowe. Wystawa prezentowana była m.in. w Gdyni, Berlinie, Pradze, Londynie, Rio de Janeiro, São Paulo Toronto, Budapeszcie.

Kolejną wystawę poświęconą Romanowi Polańskiemu Muzeum Kinematografii przygotowało w 2015 roku. Zaprezentowano na niej znajdujące się w naszej kolekcji plakaty filmowe. Znalazły się na niej m.in. plakaty wielkoformatowe z Japonii, Argentyny, Brazylii, Izraela, Australii, USA, Meksyku czy Francji.  Wystawę można było oglądać m.in. na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni.

***

fot. Guy Ferrandis