ZAWRÓT GŁOWY
Zawartość tego filmu streszcza najlepiej jego czołówka, będąca dziełem sławnego, amerykańskiego grafika Saula Bassa. Ukazane w wielkim zbliżeniu usta i oko nieznajomej kobiety zapowiadają centralny dla filmu temat tajemnicy oraz dążenia głównego bohatera do odkrycia prawdy za wszelką cenę. Z kolei wyłaniająca się z oka graficzna spirala stanowi odzwierciedlenie zawiłej struktury narracyjnej Zawrotu głowy, w którym linearny rozwój wydarzeń ustępuje miejsca cykliczności i powtarzalności prezentowanych na ekranie wypadków. O ile w finale Okna na podwórze wszelkie fabularne niejasności zostają definitywnie rozwiązane, o tyle ten film, dając pewne odpowiedzi, rodzi tak naprawdę kolejne wątpliwości.
Oto, co na temat Zawrotu głowy pisze Krzysztof Loska w monografii poświęconej twórczości mistrza suspensu: „Film Hitchcocka zbudowany jest w oparciu o szereg opozycji – między rzeczywistością a pozorem, autentycznością a udawaniem, życiem i śmiercią, sadyzmem i masochizmem, aktywnością a biernością, spojrzeniem a przedmiotem spojrzenia, męskością i kobiecością itd. – wszelako tekst nieustannie podważa stabilność układu zależności, a nawet unieważnia zasadność powyższych rozróżnień, co uniemożliwia jednoznaczne odczytanie tekstu. W Zawrocie głowy możemy odnaleźć opowieść o poszukiwaniu prawdy, oparcia, przedmiotu odniesienia, czy znaczącej obecności, ale musimy również dostrzec, że twórca przekonuje nas, że nie istnieje stabilna podstawa, na której można by budować prawomocną interpretację świata, że nie istnieje »esencja«, istota rzeczy (czy pojęć)”.